Pierwsze już są! Wielki bociani come back na początek wiosny!
Już są! Wracają! Pierwsze samce kończą swoją długą podróż i zajmują opuszczone w sierpniu ubiegłego roku gniazda. Bociany! Czekaliśmy na nie przez kilka długich miesięcy. Teraz cieszymy się widokiem każdego pierwszego napotkanego ptaka!
Pierwsze bociany pojawiły się na zdjęciu opublikowanym we wtorek, 21 marca, w mediach społecznościowych gminy Malanów. Trzy duże ptaki siedzą na miedzy. Czy zdjęcie pochodzi z tego roku? Zamiast to badać, postanowiłam dowiedzieć się czegoś więcej o ich wiosennych powrotach w bocianiej stolicy naszego powiatu – gminie Kawęczyn.
25 lat temu, w 1998 roku, gmina Kawęczyn zyskała bociana w swoim herbie. – Wtedy właśnie postanowiłam, że trzeba coś z tym zrobić. I tak rozpoczęliśmy prace badawcze nad populacją kawęczyńskich boćków – mówi nauczycielka biologii Alina Bartosik. Przez ćwierć wieku bocianiego projektu znacznie zwiększyła się ilość gniazd tych pięknych ptaków. – W 1998 roku było ich zaledwie 11, teraz mamy 21 gniazd. Z tego 73 procent to gniazda, które ulokowaliśmy na specjalnych platformach. Bociany są bardzo wyczulone na punkcie bezpiecznej lokalizacji swoich siedlisk. Wcześniej wyczuwają, że drzewo, na którym znajduje się ich gniazdo zaczyna chorować i przenoszą się w nową lokalizację.
Przez 25 lat obserwacji do lamusa odszedł widok drewnianej stodoły krytej strzechą, na której znajduje się bocianie gniazdo. – Bociany się unowocześniły, tak samo jak ludzie, w których sąsiedztwie się osiedlają. Choć mamy jedno gniazdo, które postanowiły odbudować na konarze starej wierzby, po tym jak poprzedni się złamał – opowiada Ala Bartosik.
Jak się okazuje pierwsze bociany, najsilniejsze samce zjawiają się w Polsce właśnie w okolicach 21 marca. – To najsilniejsze samce, które wiedzą, że sobie poradzą nawet przy niedoborze pokarmu czy zimnie. Taki szybki przylot daje gwarancję największego wyboru najlepiej położonych gniazd – wyjaśnia biolożka z Kawęczyna. A najlepsze gniazda to oczywiście te w pobliżu dobrych żerowisk – pól i łąk. Taka lokalizacja gwarantuje szybkie znalezienie partnerki, lęg i klucie w odpowiednim terminie, żeby młode nabrały sił przed niewyobrażalnym wysiłkiem – podróżą, która czeka je już pod koniec sierpnia.
Bociany przylatują do Polski jeszcze w dwóch terminach – pod koniec marca i w połowie kwietnia. Samice robią to w dużo spokojniejszy niż panowie sposób. Wiedzą, że muszą mieć siłę na zadbanie o potomstwo. Do Polski najczęściej wracają ptaki 3-4-letnie, zdolne do rozmnażania. – Choć przylatują i młodsze, niedolne do rozrodu. Najczęściej łączą się w duże grupy i żyją razem jako stada takich panien albo kawalerów – opowiada Alina Bartosik.
Po przylocie, zajęciu i podreperowaniu gniazda przychodzi czas na zaloty. Nie są długie, bo nie ma na to czasu. Młode wykluwają się po 33-34 dniach od złożenia jaj i dobrze jeśli jest to już pod koniec maja. – Jaja wysiadują po równo, i samice i samce, po dwie godziny i to z zegarkiem w ręku – śmieje się Ala Bartosik. – A przy każdej zmianie bociany witają się, wyznają sobie miłość i wietrzą jajka, odwracając je na drugą stronę.
Ale to wszystko jeszcze przed nami. Może w swojej okolicy macie gniazdo, które czeka na swoich lokatorów? Ich obserwacja będzie wspaniałym urozmaiceniem wiosny i lata. A może uda się Wam odczytać dane z obrączki? I dowiedzieć się ile setek, a może tysięcy kilometrów, przebyły te niesamowite ptaki. W powiecie tureckim do gmin, w których ornitolodzy już obrączkują młode bociany: Przykony i Kawęczyna, w tym roku ma dołączyć trzecia – Władysławów.
Jak odczytać dane z obrączki? Wystarczy zrobić zdjęcie. Zielona plastikowa albo metalowa obrączka, maja ten sam numer. Cyfry wpisujemy później w odpowiedni formularz na stronie Krajowej Centrali Obrączkowania, razem z pozostałymi danymi. Informacje, które uzyskamy, pozwolą ustalić dokładne koleje losu bociana. Członkowie Turkowskiej Grupy Lokalnej OTOP zachęcają też do wysyłania im zdjęć zrobionych obrączkom. Jak obiecują, na czujnych obserwatorów bocianów, będą czekać drobne upominki.
Anna Wiśniewska-Kocik dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72